Chciałabym Wam dzisiaj pokazać mojego śpiącego misia a nawet dwa. Zobaczcie sami co mi wyszło :
Misiaczki wyszyłam, a raczej wyplotłam na kanwie gobelinowej.Praca jest dość pokaźnych rozmiarów, wyplatanie zajęło mi prawie miesiąc.Użyłam również kolorowych włóczek pochodzących oczywiście z recyklingu. Po spruciu starych znoszonych swetrów i wypraniu takie włóczki nadają się do takiej pracy idealnie:-). Wzór zaczerpnęłam ze strony sklepu Coricamo na swoje potrzeby go troszkę z modyfikowałam ponieważ był to wzór na obrazek do wyszycia haftem krzyżykowym :-). Ma z tego powstać poduszeczka dla małej damy, więc pozostaje uszycie pokrowca na poduszeczkę no i muszę jeszcze dobrać ładne tło, może wy coś poradzicie moje artystki.Moją pracę zgłaszam na
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Cudne misiaczki, przeuroczy motyw!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam :-)
Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam
UsuńNie wiem jak to zrobiłaś ale jestem zachwycona :) Kochane i słodkie misie :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo jest stara metoda robienia domowymi sposobami dywaników dziękuję za odwiedzinki i cieszę się że ci się podobają pozdrawiam :-)
Usuńwow niesamowite i zapewne pracochłonne
OdpowiedzUsuńDziękuję praca dość pracochłonna po pracy robiłam ją przez jakiś miesiąc pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńNiesamowicie milutkie misie :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńWyszło cudownie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam miśki a Twoje są śliczne:-)
Dziękuję Basiu pozdrawiam :-)
UsuńWow, piękna praca, jestem pełna podziwu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńJajku, ale śliczne, zapomniałam o tej metodzie, a Ty mi przypomniałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki to prawda ta metoda jest u nas trochę zapomniana pozdrawiam cieplutko
Usuńśliczne, słodziutkie misiaczki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńPrzesłodkie te Twoje misiaczki ;) Świetnie zrobione.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńAsiu, misiaczki cudowne! Ale jakże pracochłonne... Ale za to efekt fantastyczny;) Najpierw myślałam, że to uszyte maskotki, a Ty je sam wyplatałaś? Jesteś bardzo zdolna, podziwiam Cię;) Gratuluję i pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki cieszę się że Ci się podobają pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńCudny, uroczy obrazek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńSuper miśki idealnie proporcjonalne. Kiedyś jak się urodziła moje córka wymyśliłam sobie żeby zrobić jej kołderkę do wózka właśnie w podobnej technice tylko na krosnach i z motywem rudego kotka. tak się rozpędziłam z tym kotem, że w ostatniej chwili musiałam zakręcić mu ogon i wyszła bardziej przytrzaśnięta wiewiórka:-)
OdpowiedzUsuńMi się ta technika bardzo podoba a kołderka to dopiero wyzwanie ja na razie robię mniejsze wzory a z udziałem misiów powstanie poduszka pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki :-)
Usuńprzepiękne,urocze misiaki!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńPrzeurocze misie dwa! Idealne na podusię, aż miło będzie się do nich przytulić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu i pozdrawiam już niedługo podusia będzie skończona :-)
UsuńGratuluję cierpliwości ale warto było, bo misie śliczne Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko i pozdrawiam :-)
UsuńJaki czadowy super
OdpowiedzUsuńBardzo fajowe, takie do pokochania;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki i miły komentarz pozdrawiam :-)
UsuńMisie bajeczne :) w ten sposób można wykorzystać i zagospodarować resztki włóczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko za miłe słowa pozdrawiam😊
Usuń