Anetka na blogu Jemiołowo pokazywała nam ostatnio jak zrobić piękną frywolitkową zakładeczkę do książki .Oto moja wersja. Oczywiście moja nie jest taka idealna jak Anetki, ale będę jeszcze ćwiczyć :-)
Śliczna Ci wyszła!!!! A ja z powodu wakacyjnych zawirowań typu wyjazdy czy goście, musiałam odłożyć naukę do września pewnie:( Nie mam pojęcia jak nadgonię. Pozdrawiam serdecznie:)
Joasiu - super zakładka! Kółka odwrócone wyszły bez problemu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna :) gratuluję, ja jeszcze nie ogarnęłam.
OdpowiedzUsuńŚliczna Ci wyszła!!!! A ja z powodu wakacyjnych zawirowań typu wyjazdy czy goście, musiałam odłożyć naukę do września pewnie:( Nie mam pojęcia jak nadgonię. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńcudowna
OdpowiedzUsuń